Pompeje i Herkulanum starożytne miasta u stóp Wezuwiusza
Spis treści
Włochy to kolebka antycznego imperium, mnóstwo jest tu śladów dawnej cywilizacji. Podczas naszej wizyty w Rzymie właśnie te najstarsze części miasta zrobiły na nas największe wrażenie. Będąc na dwutygodniowej objazdówce po Włoszech naszym najbardziej wysuniętym na południe celem były okolice Neapolu, a dokładniej właśnie starożytne ruiny u stóp Wezuwiusza. Odwiedziliśmy Pompeje i Herkulanum. W tym wpisie przedstawimy Wam nasze wrażenia z tych miejsc i udzielimy kilku praktycznych porad.
Pompeje - historia
Pompeje są chyba najbardziej znanym miejscem w okolicy Wezuwiusza. Miasto w VII wieku p.n.e. założyli Oskowie. Znajdowało się też między innymi pod panowaniem greckim i etruskim. Pompeje były miastem bardzo rozwiniętym, jednym z większych na Półwyspie Apenińskim. Ciekawostką jest to że kilkanaście lat przed wybuchem Wezuwiusza zniszczyło je trzęsienie ziemi. Miasto kompletnie zasypał pył wulkaniczny niemal dwa tysiące lat temu, w 79 roku n.e. Pokryła je warstwa popiołu o grubości 5-6 metrów. Pierwsze wykopaliska archeologiczne rozpoczęto tu już dość dawno temu bo w roku 1748 i trwają do dziś. Miasta jeszcze w pełni nie odkryto i prawdopodobnie tak pozostanie z uwagi na fakt, że na części stoją już prywatne domy. Większość z wydobytych artefaktów znajduje się w muzeum archeologicznym w Neapolu. Natomiast te które można oglądać na miejscu to repliki.
Pompeje - dojazd
Do Pompei sprawnie można dojechać z Neapolu autostradą płatną 2 €, lub darmowymi bocznymi drogami. W mieście jest dużo parkingów oczywiście płatnych. My zaparkowaliśmy tuż obok wejścia do ruin za 3 godziny zapłaciliśmy 6 €. Nie sprawdzaliśmy dokładanie, jak dojechać komunikacją publiczną, ale z tego co wiemy z Neapolu kursuje tutaj podmiejska kolejka a rozkład jazdy można sprawdzić tutaj.
Pompeje - informacje praktyczne
Przyjechaliśmy do Pompei na samo na otwarcie, co było zdecydowanie dobrą decyzją. Z godziny na godzinę było coraz więcej ludzi, do tego w sierpniu temperatura dochodziła do 35 stopni, więc rano było też chłodniej. W niektórych miejscach są krany gdzie można nabrać wodę. Trzeba jednak uważać ponieważ na kilku z nich spotkaliśmy pojące się szerszenie. Zwiedzanie zajęło nam trzy godziny, lecz jeśli ktoś lubi dokładnie eksplorować takie atrakcje powinien zarezerwować sobie nawet pół dnia. Aktualne ceny i godziny otwarcia możecie sprawdzić tutaj.
Idąc do wejścia zostaniecie zaczepieni przez niezliczoną ilość handlarzy oraz pseudo przewodników. O ile ci pierwsi będą Was namawiać na kupno pamiątek to drudzy oferują mapy i przewodniki. Naszym zdaniem jest to trochę oszustwo. Nie dajcie się namówić ponieważ są to rzeczy kompletnie zbędne do zwiedzania. Idźcie prosto do kas biletowych, zdecydowanie warto tu skorzystać z Campania Artecard. Pompeje są na liście atrakcji objętych darmowym wstępem dla posiadaczy tej karty. Nie musieliśmy rezerwować biletów wcześniej, jednak zawsze warto upewnić się przed wizytą, tym bardziej w czasach epidemii.
Bilet wejścia uprawnia do korzystania z aplikacji MyPompeii jest tam mapa z opisami najważniejszych miejsc w tych starożytnych ruinach. My początkowo ją odpaliliśmy, ale potem przestaliśmy z niej korzystać. Mapę starożytnego miasta znajdziecie też tutaj, zdecydowanie warto sobie ją zobaczyć i zaplanować trasę przed wizytą. Opisane są na niej najważniejsze i najciekawsze obiekty. W Pompejach jest mnóstwo podobnych do siebie uliczek a teren jest naprawdę duży, dlatego łatwo się zgubić lub narobić niepotrzebnych kroków. Co ważne do wielu wnętrz antycznych domów można normalnie wchodzić. Jednak część z nich otwierano z opóźnieniem, rano były zamknięte, ale potem, gdy wracaliśmy można było już zobaczyć ich środek.
Pompeje - nasze wrażenia
To z pewnością miejsce, do którego warto przyjechać. Przechadzanie się drogami, które zostały wybudowane ponad 2 tysiące lat temu i zachowane są do dzisiaj, przebywanie w tak starych pomieszczeniach jest naprawdę niesamowite. Przepiękne antyczne wille i ogrody z kolumnami na zawsze zostaną w naszej pamięci. Wiele z dawnych domów jest nieźle zachowana, można zobaczyć nawet freski i mozaiki.
Największe wrażenie chyba zrobiła na nas arena, nie jest tak wielka jak rzymskie Koloseum ale jest za to starsza. Poza areną bardzo interesujące są okolice forum czyli teren dawnego centrum handlowego miasta. To olbrzymi plac otoczony ważnymi budynkami, z którego można podziwiać Wezuwiusz. Znajduje się tu też sklep, restauracja i toalety, to dobre miejsce żeby się choć na chwilę schłodzić w klimatyzowanym pomieszczeniu. Wielkie wrażenie robi też rozmiar tego miejsca Pompeje są olbrzymie a nie wiemy dokładnie, ile jeszcze nie odkryto. Ciężko nam było sobie wyobrazić, że miasto jest przykryte kilkumetrowa warstwą pyłu wulkanicznego, jednak w miejscach, gdzie prowadzi się jeszcze wykopaliska jest to bardzo dobrze widoczne.
Główne zabytki, które w Pompejach według nas są “must see” to, Arena, Forum, Teatro Grande, Teatro Piccolo (Odeon), Basilica, Santuario di Apollo, Casa del Menandro, Terme Centrali, Terme Stabiane (Łaźnie), Casa di Octavius Quartio, Casa del Criptoportico . Większośc z nich jest też zaznaczona na google maps co znacznie ułatwia poruszanie się po starożytnym mieście.
Herkulanum - dojazd i historia
To kolejne miasto starożytnych ruin zniszczone podczas wybuchu Wezuwiusza. W odróżnieniu do Pompei zalało je błoto wulkaniczne, a jego warstwa jest gruba nawet na 12 metrów. To pozwoliło mu się znacznie lepiej zakonserwować. Podobnie jak Pompeje Herkulanum nie zostanie nigdy odkryte w całości ponieważ na zalanych terenach powstały już inne miasta. Doskonale to widać podczas zwiedzania. Wykopaliska trwają tu od początku XVIII wieku. Herkulanum znajduje się bliżej Neapolu dojedziemy tu znacznie szybciej bezpłatną drogą. Zaparkować można przy ulicy, gdzie podczas sjesty parkowanie jest darmowe lub na parkingu przy ruinach.
Herkulanum - zwiedzanie
Obiekt z pewnością nie jest aż tak popularny jak Pompeje. Jest to teren znacznie mniejszy ale też lepiej zachowany. Więcej można tu zobaczyć lepiej zakonserwowanych wnętrz, rzeźb fresków czy mozaik. Jeżeli nie chcecie poświęcać za dużo czasu na chodzenie pośród ruin, to właśnie Herkulanum będzie dla Was idealnym wyborem. Do parku archeologicznego wejdziecie za darmo z Artecard. Bilety dostaliśmy w kasach bez kolejek. Herkulanum jest naszym zdaniem ciekawsze niż Pompeje ze względu na stopień zachowania. Na zwiedzanie tego miejsca wystarczy godzina.
Scavi di Oplontis, Scavi di Stabia
Jeżeli lubicie starożytne klimaty to w okolicy znajdziecie również inne tego typu atrakcje. Scavi di Oplontis to dawna luksusowa willa. a Scavi di Stabia to też pozostałości dawnego miasta tyle, że znacznie mniejsze niż Pompeje czy Herkulanum. My w tych miejscach niestety nie byliśmy bo dowiedzieliśmy się o ich istnieniu za późno. Dlatego chcemy zaznaczyć, że będąc w okolicy można je odwiedzić. Na oba z nich jest łączony bilet dostępny za darmo z Artecard.
Podsumowując jeżeli ktoś lubi zwiedzać starożytne ruiny to wizyta w okolicach Wezuwiusza będzie dla niego idealna. Zarówno Pompeje jak i Herkulanum to niesamowite miejsca pełne historii i robiące ogromne wrażenia. My bardzo się cieszymy, że udało nam się je odwiedzić podczas naszego urlopu. Był to najbardziej wysunięty na południe punkt naszej objazdówki ale zdecydowanie warto było tu przyjechać.
Ten wpis jest częścią cyklu o naszym spontanicznym włoskim urlopie. Jeżeli podobał Ci się opis Cinque Terre, koniecznie zobacz relację z pozostałych części wyjazdu:
Niech już będzie ciepło i będzie można normalnie się przemieszczać. Nie możemy się tego doczekać. A wtedy w drogę… może do Włoch? Lubimy tam wracać, a w opisanych przez Was regionach jeszcze nie byliśmy.
Nam udało się zjechać aż w okolice Neapolu, naprawde warto odwiedzić te miejsca. To taki namacalny kawał historii.
Pamiętam, jak ogromne wrażenie zrobiło na mnie to miejsce, a przede wszystkim jego historia, gdy byłam tam po raz pierwszy, jako mała dziewczynka od tamtej pory zawsze miałam ogromny szacunek do wulkanów i żywiołów!
U nas podobnie, Monia była jako dziecko. Wrażenie naprawdę niesamowite.
Byłam w Pompejach w 2019, były tam straszne tłumy, które całkowicie odbierały przyjemność ze zwiedzania 🙁 Ale miejsce jest wspaniałe i robi ogromne wrażenie. My też tam pojechaliśmy samochodem, ale był problem z parkowaniem, udało nam się zaparkować na jakimś parkingu koło sklepu, ale dosyć daleko od wejścia. Do Pompei zdecydowanie polecam przyjechać pociągiem.
Pewnie mielibyśmy podobne odczucia, gdyby nie pandemia. Jak my byliśmy było bardzo mało osób, miejsce parkingowe znaleźliśmy bez problemu.
Cześć!
Twój wpis dał mi do myślenia jeśli chodzi o Artecard. Zastanawia mnie najbardziej czy ją osobne kasy dla osób z tą kartą? Czy i tak trzeba czekać w tej samej kolejce co wszyscy?
Nie pamiętam jak to było, my byliśmy w czasie pandemii i nie było w ogóle kolejek, więc już sporo mogło się zmienić w tym temacie.