Tydzień nad Lago di Garda
Spis treści
O Lago di Garda słyszeliśmy dużo dobrego od naszych znajomych, którzy wcześniej byli tu na wakacjach. Dlatego jak w zeszłym roku w sierpniu pojawiła się opcja wzięcia dodatkowego tygodnia urlopu w związku ze zmianą pracy przez Bartka, to długo się nie zastanawialiśmy dokąd pojechać. Jak tylko dojechaliśmy na miejsce, to zrozumieliśmy skąd te wszystkie zachwyty. Lago di Garda położone jest na północy Włoch na granicy Trydentu, Lombardii i Wenecji Euganejskiej. Jest długie i wąskie, jego linia brzegowa jest długa na prawie 160km i bardzo zróżnicowana. Na Północy całe otoczone jest górami, a na południu dominuje klimat śródziemnomorskich kurortów. Garda jest głębokim jeziorem do 346m, co sprawia że jest atrakcyjnym celem dla nurków.
Północna część Lago di Garda
Mieszkaliśmy na samym końcu Lago di Garda na jego północnym brzegu, w miejscowości Torbole. Wybraliśmy to miejsce nie bez przyczyny – na północy bowiem są góry. Co daje znacznie więcej możliwości do aktywnego spędzania czasu wolnego. Jazda rowerem, piesze wycieczki, wspinaczka – na każdym kroku spotkać tu można amatorów tych sportów. Północna część Lago di Garda słynie również z silnych stałych wiatrów, co przyciąga wielu miłośników windsurfingu i kite’a. Wiatry wieją tu przed i po południu, a w środku dnia jest spokojnie i ruch z wody przenosi się do knajpek i na kamieniste plaże. Jest tutaj zdecydowanie mniej osób niż w popularnych kurortach na południu. Na północy Gardy można naprawdę odpocząć uprawiając sporty, czy też leniuchując nad wodą i ciesząc się pięknem przyrody.
Torbole i Riva del Garda - dwie miejscowości na północnym krańcu Lago di Garda
Torbole i Riva del Garda to dwie urocze miejscowości położone na północnym brzegu jeziora. Oddalone są od siebie o jakieś 5 km, ale połączone są bardzo przyjemną ścieżką nad jeziorem, dzięki czemu spacer między nimi nie stanowi żadnego problemu. My pokonaliśmy tą trasę kilka razy podczas naszego pobytu. Byliśmy w Rivie parę razy na jedzeniu, ale i tak najlepsze 2 restauracje mieliśmy pod samym domem w Torbole. Informacje o tym, co i gdzie jeść nad Gardą znajdziesz na końcu wpisu. Zarówno z Torbole jak i z Rivy jest kilka wyjść na szlaki piesze.
Riva del Garda
Jest zdecydowanie większa i bardziej turystyczna, chociaż dalej znacznie spokojniejsza niż kurorty na południu Lago di Garda. W Rivie znajduje się spory port jachtowy, z którego organizowane są rejsy po jeziorze. My nie skorzystaliśmy z tej atrakcji ponieważ i tak objechaliśmy cały akwen samochodem i zatrzymaliśmy się w interesujących nas punktach. Riva posiada również zadbany ryneczek z wieżą widokową o wysokości 34 metrów – Torre Apponale, z której rozpościera się widok na miasteczko, port i jezioro. Jest tutaj cała masa restauracji, lodziarnii i sklepików. Z Rivy można się wybrać dość stromą, leśną ścieżką na Bastion. Jest to górująca nad miasteczkiem XVI wieczna budowla, a także doskonały punkt widokowy.
Torbole
Torbole to malutka miejscowość, gdzie główną atrakcją jest windsurfing. Przy samym brzegu jeziora znajduje się kilka campingów i szkółek windsurfingowych. Włosi nad Lago di Garda zrobili bardzo fajny podział na strefy gdzie pływa się na windsurfingu i kitesurfingu, dzięki czemu nikt sobie nie przeszkadza na wodzie. W Torbole jest też malutki port, kilka knajpek i jeden większy sklep. Czas płynie tutaj bardzo spokojnie. Jest uroczo, cicho i odprężająco. Przy miejskiej plaży znajduje się mały ryneczek gdzie w weekendy odbywają się różne imprezy. My trafiliśmy akurat na koncert “Elvisa”.
Sentiero Panoramico Busatte-Tempesta
Północ Lago di Garda obfituje w szlaki piesze o różnym stopniu trudności. Ścieżka panoramiczna Busatte-Tempesta jest chyba najbardziej popularnym z nich. Przejście nią gwarantuje niezapomniane widoki na jezioro. Wszystkie wyeksponowane odcinki są zabezpieczone metalowymi schodami i barierkami, co znacznie ułatwia przejście trasy. Myślę, że można na nią spokojnie zabrać również dzieci. Na trasie jest mnóstwo obłędnych punktów widokowych. Ma ona swój początek w Torbole, a kończy się w miejscowości Tempesta. Najlepiej przejść nią w obie strony bo inaczej trzeba wracać po prostu główną drogą bez pobocza, co jest wątpliwą przyjemnością. Całość zajmie Ci około 3-4 godzin. Jeśli wybierzesz się na Gardę w okresie wakacyjnym, to również polecamy wybrać się na ścieżkę rano, zanim słońce zacznie przypiekać bo spora część trasy jest wyeksponowana i może być naprawdę ciepło.
Sentiero del Ponale
To stara droga prowadząca z wybrzeża Lago di Garda nad Lago Di Ledro. Teraz można się tam dostać od strony Rivy prawie pięcio kilometrowym tunelem. Obecnie jest to bardzo popularny szlak pieszo-rowerowy. Obowiązuje tu umowny podział szlaku na część dla rowerzystów i dla pieszych. Wszyscy go respektują, dzięki czemu nie ma problemu z poruszaniem się po trasie. Ścieżka oferuje cudowne widoki na całe północne wybrzeże, otaczające je góry i miasteczka Riva del Garda oraz Torbole. Znajdują się tu też wyjścia na okoliczne via ferraty.
Jest to naszym zdaniem obowiązkowy punkt przy odwiedzeniu północnej części Lago di Garda. My popełniliśmy błąd wybierając się tam kompletnie nieprzygotowani na długość szlaku. Mieszkaliśmy na drugim końcu wybrzeża i zanim doszliśmy do samej śnieżki mieliśmy już na liczniku ponad 5km. Nie zabraliśmy odpowiedniego obuwia ani wystarczająco dużo prowiantu. Doszliśmy tylko mniej więcej do ruin starej twierdzy. Jedną z pierwszych rzeczy, które zrobilibyśmy odwiedzając ponownie Gardę, to przejście całej trasy aż nad Lago di Ledro. Jezioro Ledro odwiedziliśmy dosłownie chwilę przejazdem. Jest to bardzo malownicze, mniejsze i znacznie wyżej położone jezioro niż Garda. Jest tam o wiele mniej tłoczno, bardziej kameralnie i dziko.
Malcesine i Monte Baldo
Malcesine to miasteczko położone na wschodnim wybrzeżu Lago di Garda. Kursują tu promy do Limone sul Garda i do Riva del Garda. Samego miasteczka nie zwiedziliśmy, byliśmy tu dwa razy przejazdem. Znajduj się tu tez kolejka na Monte Baldo, chyba najsłynniejszy szczyt otaczający Gardę. Wybijający się niemal 2 kilometry ponad taflę jeziora, o całkowitej wysokości 2218 m n.p.m. Nam zabrakło trochę czasu na zwiedzenie tej części, ale nadrobimy to przy powrocie w te okolice.
Południe Lago di Garda
Na zwiedzanie południowej części Lago di Garda zarezerwowaliśmy sobie jeden dzień. To dużo i mało w zależności od tego, co się planuje. My chcieliśmy objechać całe jezioro i zwiedzić Sirmione, co udało nam się zrobić. Na pewno na południu jest więcej pięknych miasteczek, jak chociażby sama Garda czy Lazise, które warto odwiedzić. My jednak byliśmy już mocno zmęczeni tłumem w Sirmione i podziwialiśmy widoki tylko z okna samochodu. Na koniec stanęliśmy tylko na kolację w Limone Sul Garda – malowniczej miejscowości pełnej drzewek cytrynowych na zachodnim brzegu jeziora.
Sirmione
Jest to miejscowość położona na południowym wybrzeżu Lago di Garda. Jej główną turystyczną atrakcją jest charakterystyczny cypel wbijający się w głąb jeziora. Stara część miasteczka zaczyna się od przejścia przez fosę Castello Scaligero, wybudowanego na przełomie XIII i XIV wieku. Samochód zostawiliśmy na parkingu przy samym zamku, jednak mieliśmy szczęście, ponieważ nie było już nigdzie miejsc i ktoś akurat wyjeżdżał. Jest to typowe turystyczne, włoskie miasteczko z wąskimi uliczkami, masą lodziarni, knajpek i sklepów z pamiątkami. Ogromne tłumy sprawiają jednak, że ciężko było nam się nacieszyć klimatem tego miejsca. Za starówką znajduje zielona część Sirmione: park prowadzący do starożytnych ruin Grotte di Catullo, hotele, bary oraz plaże, co przypomina już bardziej śródziemnomorskie kurorty, znacznie odmienne od północy części jeziora Garda.
Lago di Garda - okoliczne atrakcje
Jak już nacieszycie się pięknem Lago di Garda, warto odjechać od niego na chwilę i poznać jego okolice bo mają one wiele do zaoferowania. Szczególnie polecamy wycieczkę na jeden dzień do miasta zakochanych – Werony. Wkrótce zamieścimy krótki opis tego, co warto zobaczyć w mieście Romea i Julii. My skusiliśmy się również na wycieczkę do pobliskiego zoo i aquaparku.
Aquapark Caneva
Aquapark Caneva zdecydowanie ma lata świetności za sobą i jest całkiem drogi. Wypad dla 2 dorosłych osób wyniósł nas powyżej 60 euro ponieważ na miejscu okazało się, że zarówno parking jak i szafka są dodatkowo płatne (odpowiednio 6 i 5 euro). W samym Aquaparku Bartek bawił się bardzo dobrze. Kilka zjeżdżalni wywoływało w nim nawet dreszczyk emocji. Ja miałam mieszane odczucia, ale głównie dlatego, że nie jestem największą fanką zjeżdżalni. Obiekt jest duży, więc ludzie rozchodzą się po różnych atrakcjach i do większości nie ma kolejek. Jednym miejscem, gdzie trzeba było trochę poczekać była rwąca rzeka. Fajne miejsce na pewno dla rodzin z dziećmi bo było też trochę stref tylko dla najmłodszych. Przy Aqaparku znajduje się też Movieland Park (dodatkowo płatny) a niecałe 4 km dalej park rozrywki Gardaland. Świadomie pominęliśmy te dwie atrakcje, gdyż na wszystko nie starczyłoby nam czasu. Naszym zdaniem lepiej jest odpuścić Canevę i nacieszyć się innyi atrakcjami jakie Lago di Garda ma do zaoferowania. Jeżeli lubisz aquaparki, zdecydowanie lepiej wybrać się do Suntago.
Parco Natura Viva
Parco Natura Viva, czyli zoo połączone z safarii, które znajduje się po drodze znad Gardy do Werony. W zoo byliśmy na samo otwarcie o 9:00 rano i był to strzał w dziesiątkę ponieważ weszliśmy bez kolejki i większość zwierzaków mieliśmy tylko dla siebie. Dopiero po jakiejś godzinie zaczęło robić się tłoczno. Największą atrakcją zoo jest jego druga część, czyli safari. Otwiera się ono trochę później bo o 9:30 i wjeżdża się na nie swoim samochodem. Podążając wytyczoną ścieżką można oglądać wolno biegające zwierzęta. Pierwszy raz mogliśmy zobaczyć z tak bliskiej odległości żyrafy, zebry, czy nosorożce. Część zwierząt zupełnie się nie bała i podchodziła do samochodów. Naprawdę robiło to wrażenie. Bardzo polecamy wycieczkę do tego parku. Można ją spokojnie połączyć z wypadem do Werony.
Parco delle Cascate
Park wodospadów znajdujący się pomiędzy jeziorem Garda, a Weroną, nieopodal wioski Molina. Jest to kolejna, warta wymienienia atrakcja, na którą zabrakło nam czasu. Molina znajduje się na wysokości ok 600 m n.p.m. i prowadzą do niej dość kręte serpentyny. Dla nas do nadrobienia podczas kolejnego pobytu nad Lago di Garda.
Zapisz się na nasz newsletter, aby być na bieżąco
Jedzenie nad Lago di Garda
Co tu dużo mówić, kuchnia włoska należy do najlepszych na świecie, a nad jeziorem Garda można spróbować jej najlepszego wydania. Makarony, pizze, owoce morza, panini, desery, każdy znajdzie coś dla siebie. Wszystko ze świeżych składników, przygotowane z największą starannością i w rozsądnej cenie. My stołowaliśmy się głównie w dwóch restauracjach w Torbole położonych obok siebie: Centrale i Al Porto. Centrale – oferuje świetne makarony i tiramisu, a w Al Porto zjecie obłędną pizzę (zdecydowanie jest to najlepsza pizza jaką w życiu jedliśmy). Do każdego posiłku obowiązkowo karafka domowego wina. Nie są to jedyne restauracje, w których byliśmy, a wszystkie polecane przez nas lokale możecie znaleźć w recenzjach, na naszym profilu TripAdvisor.
Komunikacja nad Lago di Garda
Miejscowości nad Gardą są bardzo dobrze ze sobą skomunikowane. Siatka połączeń autobusowych oraz wodnych zapewnia możliwość sprawnego przemieszczania się bez samochodu. Z Torbole i Rivy kursują motorówki-taxi oraz promy między innymi do Limone sul Garda i Malcesine. Autobusy jeżdżą praktycznie cały dzień, a punktem przesiadkowym jest miejscowość Garda, skąd można udać się dalej na południe lub np. do Werony.
