Starówka w Olsztynie.
Strona główna » Przewodniki » Olsztyn na jeden dzień

Olsztyn na jeden dzień

Nasz przedłużony weekend na Warmii i Mazurach zaczęliśmy od największego miasta w tym regionie. Olsztyn jest stolicą województwa Warmińsko-Mazurskiego i ma około 170 tysięcy mieszkańców. Ponieważ mieliśmy jeszcze ambitne plany, aby zwiedzić mazurskie pozostałości po II Wojnie Światowej, w Olsztynie zabawiliśmy niespełna jeden dzień. Jednak śmiało możemy stwierdzić, że to wystarczy. W tym krótkim wpisie przekażemy Wam nasze wrażenia z tego miasta.

Hala Urania.

Olsztyn - Noclegi

Spaliśmy na obrzeżach miasta w bardzo fajnym obiekcie. Ziołowa Dolina to dość specyficzne miejsce. Znajdziecie tu skład pojazdów wojskowych i tych rodem z PRL oraz mini ZOO. Można tu zobaczyć różne zwierzęta, między innymi owce, kozy, strusie, króliki, osiołka czy lamę. Zwierzaki są przyzwyczajone do ludzi i chętnie podchodzą, szczególnie jak ma się coś do jedzenia. Potem można podziwiać i zajrzeć do środka pojazdów wojskowych. Dawno nie spotkaliśmy tak miłej obsługi w miejscu noclegu. Zjedliśmy też pyszne śniadanie z regionalnych produktów. Jeżeli potrzebujecie czegoś bliżej centrum, ze swojej strony mogę polecić Hotel Wysoka Brama. To miejsce odpowiednie dla bardziej imprezowych klimatów ponieważ znajduje się przy samej starówce.

Zabytkowe pojazdy militarne.
Lama jedząca z ręki.

Olsztyn - co zwiedzać?

Wybierając się do Olsztyna zrobiliśmy mały research i niestety wybór atrakcji nas nie powalił. W dużej części przewijały się kościoły, co nie jest naszą ulubioną formą zwiedzania. Znaleźliśmy jednak coś dla siebie i w Olsztynie spędziliśmy bardzo fajny dzień. Poniżej opiszemy te miejsca, które odwiedziliśmy.

Starówka w Olsztynie.

Jezioro Ukiel

Jest to największe jezioro w Olsztynie i chyba najbardziej atrakcyjne. Ukiel to dość rozległy akwen, składający się z czterech mniejszych basenów. Nad jeziorem znajduje się całkiem spora piaszczysta plaża miejska. Oprócz niej znajdziemy tu kilka mniejszych bardziej dzikich i mniej uczęszczanych plaż. Znajdują się tu też wille z pokojami do wynajęcia, hotele i knajpki. Miłośników aktywnego wypoczynku  z pewnością ucieszy fakt, że Ukiel można objechać dookoła rowerem. To dobre miejsce na relaks i chwile odpoczynku.

Olsztyn, motorówka na Jeziorze Ukiel.
Turystka nad Jeziorem Ukiel.

Obserwatorium

Z Olsztynem  przez pewien czas związał się Mikołaj Kopernik, nie mogło więc tu zabraknąć obserwatorium astronomicznego. Znajduje się ono w wieży ciśnień z XIX wieku. Wieżę wybudowano na najwyższym wzniesieniu miasta, w związku z tym można z niej podziwiać panoramę Olsztyna. Wjazd na sam taras widokowy kosztuje 5 zł. Oprócz tego możemy tu zwiedzić muzeum poświęcone astronomii. Znajdziemy tam przedmioty historyczne związane z obserwowaniem nieba czy kolekcję meteorytów. Zapoznamy się z też promieniowaniem kosmicznym oraz obejrzymy wnętrze kopuły obserwacyjnej. W rozgwieżdżoną noc można się wybrać na pokazy nieba.

Panorama Olsztyna widziana z dachu obserwatorium.
Obserwatorium astronomiczne w Olsztynie.

Planetarium

O tym jak silnie Olsztyn związany jest z rezydującym tu niegdyś Kopernikiem świadczy kilka rzeczy. Jedną z nich jest z pewnością Planetarium, otwarte w pięćsetną rocznicę urodzin wielkiego astronoma. Planetarium jest podobno druga co do wielkości taką atrakcją w Polsce. Do dyspozycji mamy tu kilkanaście seansów o zróżnicowanej tematyce. Spektakle przeznaczone są głównie dla młodszych odbiorców, zarówno tych najmniejszych jaki i nieco starszych. Trwają one od około pół do jednej godziny.

Turystka przy pomniku Kopernika w Olsztynie.

Starówka

Olsztyńskie stare miasto nie należy do największych, ale jest całkiem ładne. Znajdziemy tu liczne kamieniczki, zabytkowy budynek Gazety Olsztyńskiej wraz z muzeum, czy gmach Starego Ratusza umiejscowiony na samym rynku. Największą budowlą, górującą nad miastem jest bazylika  Św. Jakuba. Natomiast najbardziej znanym zabytkiem jest Wysoka Brama. Jedyna ocalała z trzech średniowiecznych budowli tego typu. Powstała w XIV wieku, a tuż obok możemy obejrzeć jej oryginalne fundamenty. Nie można zapomnieć o rozrywkowej części starówki, są tutaj liczne knajpy, puby czy kluby, wieczorem kwitnie tu życie towarzyskie.

Olsztyn, Wysoka Brama
Budynek Gazety Olsztyńskiej.
Turystka na spacerze w Olsztynie.

Zamek Kapituły Warmińskiej

Tuż obok starówki znajduje się Zamek Kapituły Warmińskiej. Wybudowano go w XIV wieku, w stylu gotyckim. To tutaj właśnie lokatorem był Mikołaj Kopernik. Jego pomnik znajdziemy tuż przy wejściu od strony starówki. Natomiast na samym zamku znajduje się oryginalna tablica astronomiczna, z której korzystał. Mieści się też tutaj oddział Muzeum Warmii i Mazur. Budowla po części otoczona jest przez rzekę Łynę, przyjemnie jest zejść do podnóża zamku i przejść się dookoła.

Zamek Kapituły Warmińskiej.
Zamek Kapituły Warmińskiej.

Park Centralny

Olsztyński “Central Park” może nie dorównuje temu oryginalnemu, ale jest bardzo zadbany i dobrze zagospodarowany. Jest to bardzo przyjemne miejsce na spacer i relaks. Są tu też liczne ścieżki rowerowe. W jego centralnej części znajduje się dużą fontanna, podświetlana nocą. Obok są masywne betonowe kule symbolizujące Układ Słoneczny. Przez park przepływa też Łyna, przez którą poprowadzono aż cztery mostki. Znajduje się tu także plac zabaw dla dzieci, zadaszony plac amfiteatralny, siłownia czy przystań kajakowa. Trudno uwierzyć że jeszcze w roku 2013 teren ten był całkowicie niezagospodarowany. Obecnie jest to miejsce, które nam się w Olsztynie chyba najbardziej podobało.

Fontanna w Parku Centralnym w Olsztynie.
Park Centralny, Olsztyn.

Jest jeszcze kilka miejsc, na które zwróciliśmy uwagę przechadzając się ulicami Olsztyna. Plac Solidarności, będący niegdyś parkingiem, obecnie ładnie zagospodarowany. Obok usytuowano pomnik Wolności Ojczyzny, upamiętniający wszystkich, którzy oddali życie za wolną Polskę. Hala Urania, czyli wybudowana za czasów PRL sportowa wizytówka miasta. Mi kojarzy się głównie z ligowymi meczami siatkówki, które oglądałem jeszcze będąc w liceum. W Olsztynie znajduje się też słynne studenckie miasteczko Kortowo.

Linia południka przy obserwatorium astronomicznym.

Podsumowując, Olsztyn to według nas miasto bardziej odpowiednie do relaksu i imprez niż do intensywnego zwiedzania. Jest to przyjemne miejsce jednak na nie dłużej niż weekend. Nam pół dnia wystarczyło, żeby się z nim zapoznać, choć mamy świadomość, że jest jeszcze po co wrócić do Olsztyna.

Podobne wpisy

11 komentarzy

      1. Warto w takim razie odświeżyć sobie Lublin, dużo zmieniło i zmienia się tam w ostatnich latach 🙂

  1. Warto w takim razie odświeżyć sobie Lublin, dużo zmieniło i zmienia się tam w ostatnich latach 🙂

    1. Dziękujemy za zaproszenie, mieliśmy przyjemność w zeszłym roku pobyć trochę dłużej na Warmii i Mazurach 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *