Kuchnia hiszpańska – 10 potraw, które musisz spróbować
Spis treści
Choć kuchnia hiszpańska nie należy do moich ulubionych, a nawet bym powiedział, że jej za nią nie przepadam, to są rzeczy, którymi się mógłbym się zajadać całymi dniami i które koniecznie trzeba spróbować, będąc w Hiszpanii. Hiszpańska gastronomia opiera się w dużej mierze na ziemniakach i pieczywie, te uzupełnione są wspaniałymi owocami morza, które można dostać w większości marketów. Poniżej znajdziesz 10 potraw, które musisz spróbować będąc w Hiszpanii.
Hiszpańska kuchnia to przede wszystkim tapas, czyli przekąski. Bardzo wiele knajp specjalizuje się w tapasach. Bardzo popularne jest to np. w Grenadzie, podaje się tam tapasy do każdego zamówionego napoju, są to malutkie porcje, ale przy kilku drinkach lub piwach można się też najeść. Tapasami można nazwać wiele z poniższych pozycji.
Patatas bravas to po prostu ziemniaki, podsmażane, najczęściej pokrojone w kostkę, podawane z mixem sosów salsa brava i aioli. Salsa brava jest nieco bardziej pikantna, a aioli majonezowo-czosnkowa. To danie hiszpańskiej kuchni jest bardzo zapychające, często dostaje się dość sporą miskę i spokojnie wystarczy ona na dwie osoby.
Pod tajemniczą nazwą pulpo a la gallega kryje się ośmiornica z ziemniakami. Kuchnia hiszpańska to masa owoców morza. To danie wywodzi się z Galicji (dosłowne tłumaczenie to ośmiornica po galicyjsku) i podobno to właśnie tam smakuje najlepiej. Podawana jest w różnych wersjach – na ciepło i na zimno. Obowiązkowo posypana musi być papryką w proszku.
To chyba najbardziej znana potrawa hiszpańskiej kuchni, paella czyli ryż podawany z różnymi dodatkami. Przygotowywana jest na ogromnych patelniach, podzielona na porcje, a w niektórych restauracjach można zamówić całą patelnię dla siebie (często musi to być serwowane minimum na dwie osoby). Są 2 rodzaje paelli – paella valenciana z kurczakiem, królikiem i zieloną fasolką i nasza ulubiona – paella de mariscos z owocami morza. Czasem można też spotkać paella mixta z owocami morza i kurczakiem, tą chyba najmniej Ci polecamy. PS pamiętaj słowo paella wymawia się “paeja”
W hiszpańskiej kuchni tortilla to nie znany nam z marketów pszenny placek, to coś znacznie lepszego. Tortilla de patatas to placek wykonany z ziemniaków i jajek, czasami można spotkać z cebulą, choć wśród Hiszpanów prowadzony jest spór o to, czy prawdziwa tortilla de patatas powinna zawierać to warzywo. Całkiem dobrej jakości tortille można kupić np w Mercadonie, kosztuje około 2€, a wystarczy wrzucić ją na 5 minut na patelnię. W Hiszpanii bardzo popularna jest również kanapka z tortillą i startym pomidorem, bardzo polecamy spróbować, choć nie każdemu pasuje połączenie ziemniaków z chlebem.
To naszym zdaniem najlepszy ser, jaki znajdziesz w hiszpańskiej kuchni. Dostępny jest dostępny w wielu marketach. Może być między innymi w wersji currado, semi currado co oznacza twardość sera. Jest także w wielu mieszankach, moża powstawać z mleka krowiego, koziego i owczego. Idealnie sprawdza się jako samodzielnie przygotowane tapas.
Kuchnia hiszpańska to oczywiście wędliny i kiełbasy. Polecamy skosztować szczególnie trzy z nich. Jamón serrano to długodojrzewająca szynka ze świńskiej nogi, można kupić ją w plasterkach, świeżo skrojoną, ale w sklepach spotkasz też całe nogi do kupienia. Chorrizo i fuet to hiszpańskie kiełbasy, my szczególnie rozsmakowaliśmy się w tym drugim rodzaju. Chorrizo świetnie spisuje się jako baza do jajecznicy lub dodatek do makaronu.
Deserki w hiszpańskiej kuchni może nie należą do wybitnych, ale z pewnością warto spróbować dwóch z nich. Crema catalana to coś podobnego do creme brulee. Flan to masa jajeczna, choć można spotkać też inne wariacje, przypomina trochę zastygły kogel-mogel.
ocata de calamares/To po prostu kanapka z kalmarami. Hiszpańska kuchnia opiera się na pieczywie i ziemniakach. To właśnie kanapki w przeróżnych wersjach podawane są często w barach i restauracjach. Polecamy skosztować tej z kalmarami, przepyszne krążki ukryte pomiędzy świeżym pieczywem okraszone różnymi dodatkami. Oczywiście do wyboru będziesz mieć wiele rodzajów kanapek, w tym pinchos, czyli małe kanapeczki często nabite na patyk.
Churros to słodki przysmak śniadaniowy hiszpańskiej kuchni. Hiszpanie szaleją za churros, wracając z imprezy są one dla nich czymś, czym dla Polaków kebab. Dla nas ich fenomen jest nieco niezrozumiały. Czym są churros? To wysmażane na głebokim tłuszczu ciasto, skłąda się z mąki, soli i wody. Podawane jest z ciepłą czekoladą, co sprawia, że to prawdziwa bomba kaloryczna. Dla mnie churros lepsze jest na słono, np. z guacamole lub jako przekąska do piwa choć dla Hiszpanów to profanacja ich przysmaku. Tu tradycyjna churreria w Conil.
To mój ulubiony napój, jaki hiszpańska kuchnia ma do zaoferowania. Tinto to czerwone wino (nie ma czegoś takiego jak vino rojo). Tinto de verano to miks czerwonego wina z sokiem z cytryny i cukrem. W knajpach często idą na łatwiznę i najczęściej podawane jest z napojem podobnym do fanty. Obowiązkowo z dużą ilością lodu i plasterkiem pomarańczy. To idealny napój na gorące dni jest niesamowicie orzeźwiający.
Tinto de verano z łatwością możesz zrobić samemu w Polsce. My używamy do tego czerwonego wina najczęściej Kadarki, bo jest słodka i tania. Na litr wina wyciśnij przynajmniej 5-6 cytryn i dodaj 2-3 łyżki cukru lub miodu. Tu musisz wyczuć, jaki smak będzie Ci bardziej odpowiadał my lubimy więcej cytryny, a zdecydowanie mniej cukru. Dodaj do tego lód i pomarańczę i ciesz się orzeźwiającym napojem.
Jak widzisz, kuchnia hiszpańska, choć z pewnością nie należy do najlepszych i najsłynniejszych na świecie, ma potrawy, które warto spróbować. Czy to w wersji z supermarketu, czy w wydaniu najlepszych regionalnych knajpek.
Odkryj z nami największą tajemnicę Dolnego Śląska. Zwiedziliśmy projekt Riese w Górach Sowich. Byliśmy w czterech udostępnionych do zwiedzania kompleksach. Dowiedz się, co skrywają podziemia.
Wyrusz z nami śladami mazowieckiego folkloru. Tradycje, kuchnia, kolory. Odkrywamy mniej popularne miejsca.
Perła Bałkanów. Kraj, który ma absolutnie wszystko, czego można szukać w podróży. Góry, ciepłe morze, jeziora i do tego jeszcze nie jest zadeptane przez turystów. Gdzie warto się zatrzymać? Jak zorganizować urlop w Czarnogórze?
Czy opłaca się jeździć na narty w Polsce? Do jakich wniosków doszliśmy po kolejnej wizycie na polskich stokach?
Przewodnik po najciekawszych muzeach w Gdańsku. Zestawienie różnorodnych obiektów, każdy znajdzie coś dla siebie. Ciekawa alternatywa do zwiedzania gdańska w niepogodę.
Góry Stołowe to niezbyt wymagające pasmo górskie, ale posiadające niesamowite skalne formacje, labirynty i miasta. Oto nasze propozycje najciekawszych tras i miejsc po polskiej i czeskiej stronie.